Przekazałem dzisiaj do urzędu wniosek rady rodziców z przedszkola nr 70 w Bogucicach. Rodzice jakiś już czas temu wnioskowali o plac zabaw dla swoich pociech. Przedszkole, staraniem jego dyrektor, przyznano nawet środki na ten cel z budżetu miasta. Urząd powiadomił nawet rodziców o wpisaniu placu zabaw do planu miejskich inwestycji. Tymczasem w listopadzie okazało się, że inwestycja została wstrzymana, a dalszy los tej placówki stoi pod znakiem zapytania.
„W listopadzie, po kolejnym zapytaniu, pani dyrektor poinformowała nas, że inwestycja została wstrzymana ze względu na to, iż zagrożona jest dalsza działalność placówki. Właściciel pomieszczeń, których najemcą jest przedszkole, wystąpił o renegocjację warunków umowy. Znacznie wzrosła opłata za wynajem, a obecna umowa jest podpisana tylko do końca lipca 2008 r. Przyznajemy, że bardzo zaniepokoiła nas ta informacja” – stwierdziły w przekazanym mi piśmie przedstawicielki rady rodziców bogucickiego przedszkola z ulicy Wajdy. „Bardzo wysoko oceniamy działalność przedszkola. Jest to małe przedszkole o unikalnej atmosferze dającej dzieciom duże poczucie bezpieczeństwa. Cały personel zna wszystkie dzieci. Cenimy nauczycieli i pozostały personel zajmujący się dziećmi. Zajęcia prowadzone są z dużym entuzjazmem” – piszą dalej zatrwożone mamy. „Uważamy, że przedszkola są teraz bardziej potrzebne, niż w przeszłości. Ze względu na wzrost liczby urodzeń dzieci w ostatnim czasie, coraz więcej dzieci przypada na jedno miejsce w przedszkolu. Doceniamy pomoc Miasta i dofinansowanie edukacji naszych dzieci. Mamy nadzieję, że nadal będą one uczęszczać do przedszkola nr 70 i że będą miały wreszcie możliwość zabawy na placu zabaw” – kończą swój list przedstawiciele bogucickich maluchów.
Przekazanej mi sprawie nadałem bieg urzędowy korzystając z uprawnień, które daje mi art. 237 Kodeksu Postępowania Administracyjnego. Niewykluczone, że sprawa ta ma związek z problemami zgłaszanymi przez mieszkańców budynków znajdujących się przy ulicy Wajdy 4-18, którzy jak dotąd bezskutecznie starają się o nabycie na zasadach preferencyjnych przysługujących im mieszkań zakładowych znajdujących się w gestii PKP SA.
Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że spółka ta jest właścicielem lokalu zajmowanego przez przedszkole i to ona podniosła czynsz. Nie chce też negocjować obowiązującej do lipca 2008 umowy najmu. Z oczywistych względów uniemożliwia to miastu budowę placu zabaw dla bogucickich dzieci.
W imieniu najmłodszych mieszkańców Bogucic i ich rodziców zwróciłem się do Prezydenta z prośbą o interwencję w tej sprawie. Mam nadzieję, że problem ten uda się wkrótce rozwiązać.
